15 września 2021 r. Wypożyczalnia dla Dorosłych i Młodzieży nr 64 gościła Roberta Kulika – autora powieści pt. „Odludek. SoliTARY SOLDIER”.
Jak doszło do napisania i wydania książki? Dlaczego warto po nią sięgnąć? Zachęcamy do obejrzenia fragmentu wydarzenia.
Po rozmowie z autorem uczestnicy spotkania obejrzeli dwa filmy: wywiad dotyczący audiobooka (liczący ponad 1100 stron „Odludek” został przeczytany przez Przemysława Bluszcza – polskiego aktora teatralnego, filmowego i telewizyjnego), a także inspirowany powieścią dokument pt. „Babcia” w reżyserii Tomasza Porębskiego.
Robert Kulik podarował Wypożyczalni egzemplarz książki oraz kopię ryciny z powieści „Odludek. SoliTARY SOLDIER”.
Kliknij tutaj, aby sprawdzić w katalogu online dostępność książki pt. „Odludek. SoliTARY SOLDIER”
„Odludek. SoliTARY SOLDIER” – powieść o chłopcu, który usiłował zostać żołnierzem, i człowieku, który przechodzi swoją drogę. Od zachwytu ideą przez obłęd odkrytego absurdu do gorzkiego smaku rozczarowania. Finał jednak nie jest oczywisty. Czy stąpając po śladach bohatera, błądząc z nim jego ścieżkami, Czytelnik dotrze do tego samego co on celu? Dojdzie do tych samych wniosków?
W powieści splatają się wątki wojenne z czasu interwencji w Iraku i Afganistanie z silnie zarysowanym motywem realiów sił specjalnych, a także obyczajowe i etnograficzne, w których sportretowano Polskę schyłku XX i początku XXI wieku. Tę prowincjonalną – z czułością drobiazgowego pejzażysty, i tę wielkoformatową – z zadumą nad jej kondycją.
Przez główny nurt wydarzeń przeziera delikatnie tło historyczne. Pozbawione mocnych kotwic w warstwie faktograficznej nie przytłacza gąszczem szczegółów, lecz tworzy subtelny kontekst, dzięki któremu strumień akcji nabiera wyrazistości, naprowadza na nowe tropy i znaczenia.
Nowatorska narracja tworzy siatkę intrygujących połączeń między elementami, które pozornie do siebie nie pasują. Czujność i przenikliwość to ratunek dla zagubionych. Układanka zdarzeń tworzy enigmatyczny wzór, który z biegiem czasu staje się coraz bardziej czytelny, by wreszcie pozwolić odkryć ukryty w nim kod.